lipca 16, 2019

projekt denko / czerwiec 2019


Dzień dobry!

Co miesiąc pokazuję wam co ciekawego zużyłam. I w tym miesiącu też mam kilka kosmetycznych denek. A co ciekawe wszystko jest moją kosmetyczną perełką. 
Jesteście ciekawi? No to zaczynamy! 

Pielęgnacja twarzy


Ujedrniajaca maska na tkaninie Biotaniqe to jedyna w swoim rodzaju pielegnacja twarzy, która łączy w sobie substancje aktywne działające odmładzająco na naszą cerę. Maska zrobiona jest z hipoalergicznej, oddychającej tkaniny która fajnie układa się na twarzy. Lubię takie maski w płachcie, bo nic nie spływa, ma idealnie nasączone substancje aktywne które działają na maksa. Moja skóra była rozjaśniona, biła blaskiem i w końcu nie wyglądała na zmęczoną. Fajnie użyć ją przed jakimś większym wyjściem. Makijaż świetnie się trzyma, sprawdzone ! ;) Polecam!

Kolejne perełki to kremy BB Skin79 które świetnie sprawdzają się w upalne dni takie jak mieliśmy w czerwcu. Kremy BB są lekkie ale bardzo kryjące. Moja cera jest wymagające a te naprawdę świetnie się sprawdzały. Miałam 3 próbki które wystarczyły na trzy dzienne makijaże. Kremy nie zapychają, a pielęgnują naszą cerę i pozwalają nam cieszyć się pięknym makijażem przez cały dzień. Ja mam już pełnowartościowy produkt. Jak nie znacie to wam bardzo polecam zamówić sobie próbki, bo taką możliwość marka posiada co uważam za wielki sztos.

Pielęgnacja stóp



Tu znalazły się dwie sole do kąpieli stóp. Pierwsza sól do stóp White Flowers experience która jest petardą. Zawiera w sobie olejek z czarnuszki i jojoba, które chronią nasz stopy od różnych bakterii nawet grzybicy, a to jest dla mnie naprawdę mega ważne, bo latem nasze stopy są mocno narażone chodząc po basenach,termach czy nawet po jeziorze. Sól używam też w pracy jestem zadowolona bo i klientki sobie ją chwalą. Kąpiel stóp w tej soli może być wykorzystywana do zabiegu regeneracyjnego lub odprężającego albo przed pedicurem. Zapach ma bardzo intensywny ale nie ma co się dziwić, bo zawarte w nim składniki maja mocne zapachy. Polecam.
Druga sól do kąpieli SheFoot którą możemy zabrać ze sobą wszędzie bo ma małe wygodne opakowanie. Ja taką sól zawieram na wakacje bo przyda się takie odkażenie stop. Ale oprócz wygodnego opakowania posiada fajne działanie. Sól skutecznie zmiękcza naskórek, silnie odświeża i odpręża nasze stopy. Sól ma przyjemnie świeży zapach, który umila nam zabieg. 



Żel do higieny intymnej to podstawa w mojej codziennej pielęgnacji i chyba każdej kobiety. Nie ważne czy w domu czy na wczasach muszę mieć ten produkt ze sobą. Ten od Venus jest mały idealny na wczasy ale jak bardzo wydajny. Objeżdził ze mną sporo wyjazdów a skończył się dopiero teraz. Zawiera ekstrakt aloesu który ma działanie łagodzące i nawilżające. Taki produkt warty uwagi.


Dziecięca pielęgnacja


To u mnie już standard że coś jest tu dla dzieci, bo i mamy czytają moje posty. Tym razem mam coś co może stosować cała rodzina. Żel do mycia Derma przeznaczony jest dla całej rodziny ponieważ nie zawiera parabanów ani barwników i wiemy, że nie wystąpi alergia. Kosmetyk nie posiada żadnego zapachu co ciut mi nie pasuje, bo lubię zapachowe kosmetyki. Żel jest delikatny, nie podrażnia skóry dziecka. Mój Ignaś uwielbia wodne kąpiele pełne piany i ten nie sprawdza się do takich wojaży ale fajnie sprawdza się do mycia skóry gąbką ;)

Przegląd męskich kosmetyków 



Ta kategoria też jest moim stałym bywalcem. Mój mąż bardzo się cieszy że moje dodać coś od siebie. 
Pianka do golenia Nivea jest delikatna i chroni skórę przed podrażnieniami i nie pozostawia uczucia świądu. Powiem wam sama używałam do golenia nóg i jest świetna. Ja zawsze mam takie podrażnienia na maksa a po zastosowaniu tej pianki nic komfort po prostu. Mój mąż mówi że też fajnie chłodzi skórę i jest świeża po goleniu. Opakowanie starcza na długi okres i to mojemu mężowi pasuje najbardziej. 

Szampon do włosów Head&shoulders pielęgnuje włosy każdego dnia. Mojemu mężowi włosy szybko się przetłuszczają a ten szampon radzi sobie całkiem dobrze. Jego włosy po umyciu tym szamponem są miękkie i fajnie pachną. Włosy układają się dobrze i nie są jak siano. 


Jak sami widzicie same hity się u mnie okazały te kosmetyki. Jestem za to ciekawa co jest waszym kosmetycznym hitem czerwca. Dajcie znać w komentarzu.
Pozdrawiam.
Buziaki ;*

1 komentarz:

  1. Posty z projektem denko i z nowościami są dla mnie diabelsko niebezpieczne. Zawsze przeglądam i nagle okazuje się, że mnóstwo rzeczy to dla mnie kompletne nowości i MUSZĘ coś koniecznie mieć :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Matka z pasją , Blogger