lipca 21, 2019

Maska do twarzy ze śluzem ślimaka PIBAMY


Dzień dobry !

Dzięki ambasadorki-kosmetycznej z którą współpracuję miałam okazję wziąć udział w kampanii dotyczących regenerujących masek do twarzy w płachcie marki PIBAMY. Jak każda kobieta lubię testować kosmetyki które są nowinkami na rynku. Temu bardzo się ucieszyłam, że i te maseczki będę testowała.

Maska do twarzy ze śluzem ślimaka PIBAMY 


Co pisze producent?

Idealna cera bez zmarszczek, skóra pełna życia. Aktywnie odbudowuje gęstość skóry  poprzez stymulację kolagenu. Skóra staje się jędrniejsza, odmłodzona i gładsza. Zapewnia optymalne nawilżenie i odżywienie skóry. Redukuje stany zapalne. Maska zmniejsza ilość i głębokość zmarszczek oraz zapobiega powstawaniu nowym. Zawarty w niej śluz ślimaka który jest absolutnym hitem kosmetycznym ostatnich lat, pobudza skórę do regeneracji.

Moja ocena :

Maski w płachcie bardzo lubię i tą też polubiłam już po pierwszym użyciu. Maska jest bardzo dobrze nasączona ale nie aż tak by kapały z niej składniki które posiada. Nie ślizga się po twarzy co pozwala nam robić każdą domową czynność.I tu naprawdę ma u mnie duży plus.
Po jednym zastosowaniu widoczne są już delikatne zmiany. Przyniosła ulgę mojej skórze która posiada delikatne podrażnienia. Skóra była dobrze nawilżona i lekko wygładzona.
Maskę stosowałam wieczorem, ale rano był widoczny efekt ściągnięcia dzięki czemu w ciągu dnia moja skóra nie świeciła się jak psu jajca ;)
Maski nie zmywałam tylko nadmiar wklepałam temu nie potrzebowałam nakładać żadnego kremu. Ale jeśli ktoś by chciał to można.
Dotykając buzi można wyczuć jak dobrze nawodniona jest nasza skóra twarzy.
Ta maseczka świetnie się sprawdzała u mnie gdy mało spałam i moja twarz wyglądała na zmęczona. A w kilka minut odzyskała blask i promieniała.
Jej zapach jest delikatny i taki kojarzący się z domem mojej cioci, bo ona używa kremów o podobnym składzie.


Jeśli też chcecie przetestować tą maseczkę to zajrzyjcie do Drogerii Vica ;) 
Korzystaliście już z kosmetyków ze śluzem ślimaka? A może już znacie te maski?
Ja stosowałam wcześniej kremy ze śluzem, a od tej kampanii lubię też maski.
Dajcie znać w komentarzu o kosmetykach ze śluzem ślimaka.
Pozdrawiam
Buziaki ;*

1 komentarz:

  1. Uwielbiam maski w płacie - taka ekspresowa pielęgnacja i zastrzyk dla naszej skóry :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Matka z pasją , Blogger