sierpnia 26, 2020

Recenzja lakierów hybrydowych CLAVIER

 Dzień dobry!


Przychodzę dzisiaj do was z recenzją lakierów hybrydowych marki CLAVIER. Marka jest dla mnie totalną nowością. Wcześniej nawet o niej nie słyszałam.ale dzięki temu że jestem jedną z ambasadorek-kosmetycznych.pl to mogłam ją poznać. Ja gdy tylko zobaczyłam,że jest nabór do tego projektu zgłosiłam się bez większego zastanowienia. Jestem stylistką paznokci wiec lubię testować tego typu produkty. CLAVIER to marka posiadająca kilka swoich odsłon. 

Lakiery hybrydowe Clavier Luxury to kolekcja lakierów o innowacyjnej formule ze świetną konsystencją. Już pierwsza warstwa fajnie kryje.Ale ja zawsze kładę dwie,bo pod mocniejszym światłem gdzieś i tak ta płytka się odbija.Marka zapewnia,że przez 3tyg.noszenia kolor się nie matowi i nie odpryskuje.Szeroki wybór kolorów kolekcji Clavier Luxury sprawi,że każdy znajdzie coś odpowiedniego dla siebie.

Kolekcja CLAVIER ProHYBRID to lakiery o średnio gęstej konsystencji. Jego łatwość nakładania pozwoli nawet cieszyć się z robienia samej paznokci. Posiada kilkanaście odcieni kolorów. Pięknym manicure możemy cieszyć się przez 3tyg. 

CLAVIER H!BRID posiada soczyste kolory,nadające sie idealnie na lato. To kolekcja o niskiej cenie a o dobrej jakości. Krysie jest przy pierwszej warstwie. Dobrze sie poziomuje i trzyma sie przez trzy tygodnie. 

Ekipa ambasodorki-kosmetycznej.pl przygodtowali dla nas jeden kolor z kolekcji LUXURY i jeden z ProHybrid. Oprócz kolorów dostaliśmy 5 pilników o rożnym kształcie i gradacji. By nasze zdobienia były bardziej finezyjne dostaliśmy folie holograficzne. Wszystko było zapakowane w pięknym opakowaniu.Pierwszy raz dostaliśmy coś w tak pięknym opakowaniu. 


U mnie z kolekcji ProHybrid trafił się kolor 073(ciemny fiolet). Kolor iście jesienny. Tu trochę marka ma małą wtopę bo miałyśmy zmalować letnie paznokcie,a wychodzą jesienne. Ale przymknijmy na to oko. Lakier ma bardzo dobrą pigmentację już po jednej warstwie jest piekne krycie.Ja oczywiście zawsze nakładam dwie,bo lepiej wybija się kolor.Utwardza się w lampie już po minucie. Bardzo mi się podoba to,że kolor buteleczki jest identyczny jak zawartość. Lakier dobrze rozprowadza się za pomocą dość cienkiego i wąskiego pędzelka.Trochę konsystencja jest za rzadka ale do opanowania. Ten kolor zmalowałam na różne sposoby.

Tutaj mam dla was do porównania kolor w macie i w błysku.Ja bardziej zdecydowanie wolę kolory w błysku.A wy jakie bardziej wolicie paznokcie?

Kolejna stylizacja w błysku ale z odrobiną złota.Do tej stylizacji wykorzystałam folię transferową,którą dostałyśmy w zestawie.


Z kolekcji LUXURY dostałam perłowy srebrny 34. Na pierwszy rzut oka rzuca sie piękne białe opakowanie lakieru. Na zakrętce butelki znajduje się kropka z oznaczeniem koloru.Bardzo elegancko wygląda. Lakier ma lepszą gęstość niż poprzedni lakier. Jego perłowy kolor widoczny jest już po pierwszej warstwie. To kolor który uzupełni każdą nudną stylizację. Pędzelek jest szerszy ale nie utrudnia pracy.  Już po minucie kolor mamy dobrze utwardzony. Po wyjęciu z lampy drobinki które znajdują się w tym lakierze pieknie się mienią. Z tym kolorem też stworzyłam wam kilka stylizacji.

Ten kolor na początek pokażę wam jak wygląda solo.

Tutaj postawiłam na klasykę,czyli french troche błysku i suszone kwiaty.


Błyszczący kolor nie musi być tylko zmalowany solo. Jaq tutaj wam pokazuje z delikatnym czarnym zdobieniem.


A na koniec zestawłam wam dwa kolory jakie dostałam do testowania. I osoboiście powiem wam,że ta stylizacja jest całkowicie taka jaką najbardziej lubie.

A wam która zaproponowana przeze mnie stylizacja najbardziej się podoba?

Dajcie koniecznie znać w komentarzu.

Pozdrawiam.

Buziaki ;* 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 Matka z pasją , Blogger