czerwca 30, 2020

beGlossy - Kierunek na piękno

beGlossy - Kierunek na piękno
Dzień dobry!

Czerwiec dobiega końca a ja dopiero przychodzę do was z zawartością pudełka beGlossy. Ale to nie tylko ja mam takie opóźnienie z opisaniem go wam tutaj tylko ekipa nam wysłała je w tym miesiącu bardzo późno. Ja swoje pudełko dostałam w czwartek,ale że mnie nie było w domu to kurier zostawił w DECORNI(firany na miarę) i mogłam odebrać dopiero w poniedziałek. Ale wiecie co się nie odwlecze to nie uciecze. No nie? ;)
No to tak. W tym miesiacu pudełko zwie się " Kierunek na piękno". Zawartość jest całkiem fajna. W pudełku znajdują się same produkty pełnowymiarowe co ja nie ukrywam bardzo mi się to podoba,bo takiego pudełka nie przypominam sobie by było.Każdy znajdzie tu coś dla siebie,bo znajdziemy tu kosmetyki do pielęgnacji włosów, twarzy,ciała i makijażu.
Ale koniec tego wstępu i przechodzimy do konkretów.



Na początek zacznijmy od kosmetyków do pielęgnacji włosów bo jest ich tu aż trzy. Szampon do włosów w kostce z olejem z awokado NATURE BOX  który ma wyrażnie poprawić kondycje naszych włosów.Wzmacnia i odbudowuje zniszczone włosy,a również końcówki są zabezpieczone przed rozdwajaniem się. Podczas mycia tworzy się lekka piana,która skutecznie usuwa wszystkie zanieczyszczenia.  Maska regenerująca do włosów w formie czepka Lbiotica jest nasączona produktami składników aktywnych. Zapewnia łatwe aplikowanie i głęboka regenerację włosów. To kuracja otulająca włosy apetycznym zapachem mleka ze słodkim karmelem i miodem. Maska zabezpiecza i wygładza zniszczone końce. Efekt widoczny już po 10 min.
Nowość dla mnie jest bezbarwna maska do włosów GOT2B, która ma ujarzmić nasze niesforne kosmyki włosów. Po odkręceniu wygląda jak tusz do rzęs bo ma taka szczoteczkę, ale pamiętajcie nie stosujemy na rzęsy i brwi. Jest to bezbarwna maska do ogarnięcia włosów które nam odstają. Ja mam takich sporo wiec jestem bardzo ciekawa tego kosmetyku ;)


Znalazłam też jeden jedyny kosmetyk do twarzy. A jest to maseczka do twarzy ORGANIC LAB, która jako jedyna w Polsce posiada nanoczasteczki metali szlachetnych i połszlachetnych z ekstraktem oraz olejem roślinnym. Maska jest nawilżająca i wspomagająca zniwelować zaczerwienienia. Ten produkt jest na dwa razy bo ma dwie mini saszetki które wypełnione są po brzegi.
Kolejny kosmetyk jest do higieny intymnej,czyli nawilżający żel AA. Hipoalergiczny żel nawilżający, odświeżający. Zawiera 95% składników pochodzenia naturalnego. Zawarty w nim kwas hialuronowy niweluje nieprzyjemne uczucie swędzenia oraz pieczenia. Ekstrakt z aloesu zmiękcza włoski ułatwiając ich golenie. Otrzymał pozytywną ocenę Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego.


I na koniec mam dla was kolorówkę. Metallic Liquid Lips  BELL u mnie znalazł się w odcieniu 203. Hypoalergiczna metaliczna płynna matowa pomadka do ust.Wyrazisty kolor i intensywne matowe wykończenie pozwala cieszyć się efektem końcowym przez cały dzień. Pomadka dzięki swojej płynnej formule ma efekt mocnego krycia. Pewnie nie raz zobaczycie ja u mnie na moim profilu.
Ekipa beGlossy podarowała ambasadorkom swoich pudełek kredkę do ust dream lips lipliner GOLDEN ROSE o nr 533.Ta kredka jest wodoodporna,co świetnie się sprawdzi na wyjazdach wakacyjnych nad morze. Lekka, kremowa formuła ułatwia nam aplikację. Odcień świetnie wpasuje się w tą nową pomadkę która znalazła się w tym pudełku.

Cała zawartość podoba mi się pomimo,że za dużo znalazło się kosmetyków do włosów. Ja jestem tą osobą co wolę kosmetyki do ciała i twarzy a moje włosy nie sa prze zemnie dopieszczane. Cieszę się bardzo z tych produktów do makijażu i już nie mogę doczekać się makijaży ;) ;)
A wam kochani co sie podoba w tym miesiacu? Dajcie koniecznie znać w komentarzu.
Pozdrawiam.
Buziaki ;**
Copyright © 2014 Matka z pasją , Blogger